
Zorientowane Narodowe Forum Muzyki
- Opubikował Marek Galla
- 24 lutego 2016
- 0 Komentarze
- Wyświetlenia 225
Podczas cyklu wieczornych sprinterskich biegów na orientację we Wrocławiu – Wrocław Night O-Fight – tradycyjnie jeden z etapów odbywa się wewnątrz budynku. Do tej pory orientaliści biegali po Sky Tower, Stadionie Miejskim czy Hali Ludowej. W tym roku Wrocław jest Europejską Stolicą Kultury, więc organizatorzy wybrali budynek związany bezpośrednio z tą okolicznością – nowiutkie Narodowe Forum Muzyki.
Wczoraj 250 zawodników z mapą, nie licząc kategorii szkolnych (edit: łącznie 479 osób!), zdominowało budynek WNF. Ścigano się na 8 kondygnacjach. Zawodnicy trasy Elita na stosunkowo krótkim dystansie musieli podbiec 14 pięter i zbiec 15. Poza prawidłowym nawigowaniem ważna była też strategia i szczęście, bowiem do dyspozycji uczestników były windy, oznaczone specjalnym kolorem na mapie. Szczególnie kuszące było użycie windy na przebiegu 6-7 na trasie Elita (spójrzcie na mapę poniżej), gdzie zjechać trzeba było aż 7 pięter z poziomu „+4” na „-3″. Zwróćcie też uwagę, że klatka schodowa nie jest otwarta na każdym piętrze. Wracając do mapy, wykonana jest w skali 1:1250, czyli 1 cm to 12,5m, składa się z 8 powierzchni odpowiadających kolejnym piętrom. Zawiera też niespotykane na normalnych mapach oznaczenia: windy, drzwi i kierunek ich otwierania, kierunek schodów. Oglądając mapę pamiętajcie, że zawodnicy musieli podejmować błyskawiczne decyzje na pełnej prędkości, jednocześnie uważając na ściany, schody i innych biegających. Cała trasa zajęła najlepszemu Krzyśkowi Rzeńcy z Łodzi jedynie 9’37”. Dokonał on istnego pogromu pokonując aż o 42″ etatowego reprezentanta Polski Mateusza Wensława i o 57″ Tadzia Piłkowskiego. Łącznie w kategorii elita wystartowało aż 113 zawodników!
Kolejny bieg z cyklu Wrocław Night O-Fight już 15 marca, tym razem będzie to już normalny bieg po osiedlu i rozgrywać się będzie w formule biegu pościgowego.
Zdjęcie w nagłówku pochodzi ze strony http://www.archsarp.pl/
Wyniki, mapy i galerie zdjęć na stronie zawodów.
0 Comments